1/31/2009

dzis sa moje urodziny..









ale ze mnie cwierdebil!ze tak zaczne w swoje urodziny..zaprosilam w niedziele wszystkich myslac ze mam urodziny a ja mam dzisiaj w sobote,nie wiem jak to sie moglo stac..nawet cwierc nic nie pisnal,polecial na kejta a ja sprzatam i ogarniam,stukam sie w glowe wlasnie..widze jakies zyczenia kartki,patrze na interii a tam jak byk 31 styczen,no pierwszy raz mnie cos takiego spotyka,zeby sie tak pomylic..doszukuje sie winy w kalendarzu,bo tam tak spojrzalam ,ze 31 na ostatnim miejscu tyg,a wlasnie nie,jest tak skonstruowany dziwnie ,ze wtedy jest sobota,teraz to zobaczylam..hehe no nic,spokojnie jak na wojnie,caly dzien nie bede przeciez sprzatac,ogarne co trzeba,zakupy i cosik przygotuje..cwierc cwierc!!!
wczoraj na silce pobilam swoje slabosci i swoje male rekordy,10,08(moze km moze mile) czegos tam w 20 min w gorzystym terenie,zwiekszenie ciezarow o stopien wyzej itd..lepiej to dziala niz jakiekolwiek inne uzywki..czulam sie najpierw ,ze tam umre z wysilku a po prysznicu jakbym na nowo sie urodzila..no polecam polecam..nie ma sily by miec depreche jak regularnie sie zajezdzasz fizycznie..i najlepiej po 3 tyg tydzien przerwy,biegac po silowni i cwiczeniach na macie..takie moje odkrycia..dobrze dziala..a wiec 15.55 czasu w polsce a tutaj 14.55 wybija moje 32..3 i 2 to 5 czyli numerologiczna 5..numer 5 dla mistrzowskiej 11(2) mnie czeka..najlepszy partner podobno,bo mnie nie wychodzi za dobrze,chyba ze mam mega trudnego partnera..nie myslcie sobie,ze jak tak sie chodzi po gorach to ktos ma latwo,oj nie,ciezko kurna ciezko..czasem czuje sie jak w gorach,albo sa laskawe albo nie..i trzeba przeczekac i wbic sie w dziure pogodowa..tak tez wiec czynie i cierpliwie czekam..w miedzyczasie ogarniajac w glowie wspolna wyprawe..dziekuje wszystkim za pamiec i zyczenia,za te sliczne kartki i cieple slowa..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

free counters darmowe liczniki